Sesja ślubna w Pieninach? Czy warto? Co oferują pienińskie tereny?

Pieniny mają w sobie niezwykłe piękno, o którym przekonujemy się za każdym razem, gdy tylko mamy możliwość tam wracać. Krajobrazy, które zapierają dech w piersiach, wspaniała szata roślinna, czyste powietrze i bliskość natury sprawiają, że Pary Młode bardzo często decydują się na sesję ślubną w tym regionie. A godnych podziwu miejsc tu nie brakuje.
Pieniny, zwłaszcza ich środkowa część, są jednym z najatrakcyjniejszych regionów turystycznych w Polsce i nie ma się czemu dziwić 🙂 Dla nas fotografów, to niesamowite miejsca, ponieważ góry za każdym razem stwarzają olśniewającą scenerię, dzięki czemu powstają unikalne zdjęcia. Te chwile w uroczych zakątkach oraz wspólnie spędzony z Wami czas, sprawiają, że jeszcze bardziej kochamy to, co robimy!!!

Sesja ślubna w innym terminie niż wesele?

Obecnie sesja ślubna w plenerze jest bardzo popularna. To nie tylko wyjątkowa pamiątka po ślubie albo uroczy dodatek do klasycznych fotografii w kościele czy w urzędzie lub takich wykonywanych w trakcie przyjęcia weselnego. To w szczególności niezapomniana przygoda.

Ponad 90% “naszych” Par Młodych decyduje się na sesję plenerową w zupełnie innym terminie niż dzień ślubu. Taka sesja ślubna pozwala Wam na wybór oryginalnego miejsca na zdjęcia. Nie rzadko zdarza się, że niektóre Pary Młode mają swoje wymarzone miejsca na ślubną sesję plenerową. Są to zazwyczaj tereny położone z dala od miejsca zamieszkania, choćby góry, tereny nadmorskie, urocze obszary Jury Krakowsko-Częstochowskiej itp. W dniu ślubu, niestety nie byłoby po prostu czasu, aby tam dojechać.

Sesja ślubna w innym dniu daje ogromne możliwości. Na dojazd i zdjęcia jest wtedy dużo czasu. Nie jesteście już zestresowani, tak jak to bywa w dniu wesela, dzięki czemu jesteście bardziej naturalni i wyluzowani. I jesteście tylko WY! Nic nie rozprasza Waszych myśli, cieszycie się tylko sobą i cudownymi okolicznościami przyrody.

Sesja ślubna Karoliny i Mariusza w Pieninach o zachodzie słońca.

Gorący czerwcowy dzień. Pogoda jak na zamówienie 🙂 Spakowaliśmy sprzęcik, najpotrzebniejsze rzeczy i w czwórkę wyruszyliśmy w drogę. Naszym celem były malownicze okolice Pienin. Mimo tego nasza para nie wiedziała, gdzie dokładnie ich zabierzemy. Jednak zaufali nam!! 😀 😀
Karolina i Mariusz … bo o nich mowa … to bardzo otwarci i spontaniczni ludzie. Karolina – piękna, naturalna, rudowłosa kobieta o cudownym temperamencie! Mariusz – szarmancki, wyluzowany, pełen dobrego humoru mężczyzna! Oboje tworzą cudowną parę – łączy ich nie tylko wielka miłość, ale przede wszystkim niezwykła przyjaźń.

Jadąc wspólnie na plener działo się wiele … słowo “nuda” nie istniało! Do tej pory wspominamy ten dzień z ogromnym uśmiechem na twarzy 😀

Naszym planem na sesję zdjęciową były klimatyczne kadry o zachodzie słońca z pięknymi krajobrazami w tle. Jednak … jak to my … w trakcie naszej podróży zahaczyliśmy o kilka ciekawych miejsc 🙂

A jak wyszła sesja?? Hmm… słowa Karoliny mówią wszystko: “jestem w szoku, że tak fajnie wyszło 🙂 Nie mogę się napatrzeć 🙂 Świetna robota.”
A dlaczego tak wyszło? Ponieważ Karolina
i Mariusz wzięli ze sobą to, co najpotrzebniejsze jest na sesji, czyli prawdziwe uczucia i emocje! Fotografie mają opowiadać o Was, a piękne klimatyczne miejsca, stanowią jedynie wyjątkowe tło.

A teraz zerknijcie na mini skrót plenerowej sesji ślubnej Karoliny i Mariusza w okolicach Pienin 🙂

Macie ochotę na taką romantyczną sesję ślubną? Lubicie pieniński klimat? Nie macie pojęcia, gdzie można zrobić w Pieninach i okolicach sesję po ślubie? Piszcie do nas! Odpowiemy na wszystkie nurtujące Was pytania i podpowiemy gdzie, jak i kiedy zrobić plener ślubny.

Szukajcie nas także na instagramie. Tam zawsze świeża dawka naszych fotografii. Zajrzyj do nas 🙂